Na poczatku chcialabym wam bardzo podziekowac za przemile zyczenia:))Mam nadzieje,ze wszystkie sie spelnia:))
A teraz do rzeczy, Jakis czas temu zaczelam moj pierwszy szydelkowy projekt a jest nim fioletowy sweter.Narazie mam prawie caly przod do zrobienia jeszcze tyl i sciagacze a potem laczenie:) Idzie mi strasznie wolno ale moze jak nabiore wprawy to pojdzie szybciej:P A oto czesc sweterka:
Dziekuje wszystkim za odwiedzinki i komentarze:))
Czyli zbliża się jesień :)Prezentuje się pięknie i kolor bardzo milutki.
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt końcowy :) Buziaki Agata
Na pewno wyjdzie Super sweterek ,ja dłubię szaliki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Pięknie wychodzi:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny na blogu. Miło mi.Słonecznie pozdrawiam!
ohohooooo, ale będzie fajny ciuszek :D
OdpowiedzUsuńJuż jestem ciekawa jak będzie wyglądał skończony.
OdpowiedzUsuńAmbitnie się zabrałaś do rzeczy, rewelacyjnie ci to idzie!
OdpowiedzUsuńCoś czuję że będzie śliczny sweterek ;)Śliczny kolor i wzorek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek Asiu, so far so good:)ja też chciałabym się zabrać za coś większego na szydełku ale nie mam odwagi:( może ty właśnie mnie zmotywujesz:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z upalnego śląska.
To pierwszy szydelkowy sweter? UUU to jestem pod wrazeniem, ja chyba nigdy czegos takiego nie potrafilabym zrobic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja na szydelku umiem tylko lancuszek zrobic :) nawet ze zwyklym kwiatkiem mam problem :)Ciekawa jestem jak Ci to wyjdzie i juz czekam na kolejna odslone!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kiedy duzo szydelkowalam i robilam na drutach, dzis mam juz lenia do takich duzych prac, wole cos mniejszego. Mam nadzieje, ze jak sweterek juz powstanie, pochwlaisz sie nim w calosci.
OdpowiedzUsuńno pieknie się prezentuje! dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń