Wreszcie wzielam sie za karteczki swiateczne, powstanie ich duzo wiec troche was nimi pomecze:))
Oj dlugo sie do nich zbieralam,az przyszedl czas, usiadlam i niewiadomo kiedy powstaly 4:)
Tak mnie to kartkowanie wciagnelo,ze siedze i dalej robie kartki:)) wiec niedlugo nastepna porcja sie pokarze:))
A teraz TUSALowy sloiczek w ktorym niezawiele niteczek przybylo.
Dobrego wieczoru wam zycze:))
Sliczne karteczki. Pozdrawiam. Ivona.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne karteczki, niestety ja nie mam talentu w tym kierunku nic a nic! tobie za to wychodzą przecudne:)(a ja nie wiem ciągle czy moja przesyłka do ciebie dotarła:()
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cię serdecznie:)
Cudne karteczki ;o)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie ładnie,tak świątecznie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety kartek robić nie potrafię
pozdrawiam
Przepiękne świąteczne początki - czekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńświetne karteczki, pełno w nich lekkości :)
OdpowiedzUsuńNo, no, pięknie Ci to karteczkowanie wyszło! Chyba bałwanek najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńno i wiedziałam, że tak będzie - nic, nic, nic i nagle wysyp :)
OdpowiedzUsuńsuper kartusie
genialne kartki !!!
OdpowiedzUsuńfajne karteczki:)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie karteczki porobiłaś:)
OdpowiedzUsuń